Z ostatniej chwili

Zatrzymani na „podwójnym gazie”

2021-03-16 15:04:03 informacje
img

Krzepiccy mundurowi w Przystajni zatrzymali na gorącym uczynku nietrzeźwego – informuje Policja

14 marca w miejscowości Przystajń doszło do zatrzymania nietrzeźwego kierującego. Najpierw przypadkowi świadkowie późnym wieczorem zauważyli, jak na parking przy ul. Nowej wjechał mężczyzna kierujący osobowym volvo i po wyjściu z pojazdu chwiejnym krokiem udał się do placówki handlowej. Zachowanie kierującego wskazywało, że znajdował się pod silnym działaniem alkoholu. Gdy wyszedł z placówki, świadek bez wahania zabrał mu kluczyki, czym uniemożliwił dalszą jazdę. Zirytowany mężczyzna oddalił się pieszo przed przybyciem policji. Zgłaszający przekazał kluczyki i samochód mundurowym z Komisariatu Policji w Krzepicach oraz opisał wygląd kierującego.

Policjanci udali się do właścicielki volvo. Okazało się, że pojazd jest użytkowany przez jej syna, 45-letniego mieszkańca gminy Przystajń. Mężczyzny nie zastano w miejscu jego zamieszkania. Mundurowi szukali mężczyzny poruszającego się pieszo, zgodnie z podanym przez świadka rysopisem. Po pewnym czasie zauważyli wyjeżdżający z tej samej posesji pojazd marki Mercedes Vito, którego kierujący poruszał się od jednej do drugiej krawędzi jezdni. Zatrzymali kierującego do kontroli. Okazało się, że jest nim 45-letni mieszkaniec gminy Przystajń. Mężczyzna podczas badania stanu trzeźwości miał 3,2 promile alkoholu. 

Sprawą zajmują się teraz krzepiccy kryminalni. Prowadzone dochodzenie pod nadzorem częstochowskiej prokuratury wyjaśni wszelkie okoliczności tych dwóch zdarzeń i odpowie, czy był to ten sam kierujący. Mężczyźnie zatrzymano już prawo jazdy za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz dowód rejestracyjny za brak badania technicznego mercedesa.

Również 14 marca, przed godziną 9.00, w Iwanowicach Małych przy ul. Częstochowskiej drogówka zatrzymała kierującego na „podwójnym gazie” osobowym fordem. Popełnił cały wachlarz wykroczeń i przestępstw. Zwrócił uwagę mundurowych, gdyż nie miał załączonych świateł mijania oraz poruszał się bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że młody mężczyzna, mieszkaniec gminy Opatów, kierował fordem, nie mając do tego wymaganych uprawnień i będąc w stanie nietrzeźwości. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało ponad 0,5 promila. Sprawą 23-latka zajmą się kłobuccy kryminalni.

Nietrzeźwi kierujący muszą liczyć się z wysoką grzywną, zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a nawet z karą pozbawienia wolności do lat 2.

Page generated in 0.0166 seconds.